Przejdź do głównej zawartości

Dwóch i pół Kurda.

Kurdowie w Czechach. Ich medialny wizerunek do niedawna był bardzo korzystny:
Kurdistan 24
Ostatnio sprawy się trochę popsuły. W zasadzie nie do końca wiadomo, ilu tych Kurdów tutaj żyje. Jedni myślą, że  200, inni odgadują, że 1000. Przed miesiącem Czesi nawet nie wiedzieli, że mają ich u siebie, bo wtapiają się w otoczenie. Gdyby nie wyszli protestować przeciwko uwięzieniu Saliha Muslima, gdyby nie ściągnęli posiłków z Niemiec, dalej mało kto by o nich słyszał. Ale wyszli i zaczęli krzyczeć, czym tylko potwierdzili dotychczasowy strach Czechów przed nomen omen 'muslimami". I już informacja, że w Czechach jest tylko 4 uchodźców z Syrii jest nieprawdziwa, bo przyjechało lub wyszło z ukrycia 200 takich:
źródło iRozhlas
I już mają rację ci, którzy to przewidzieli.

Kim jest Muslim, który wywołał burzę i o co w tym chodzi, jest dla większości nieistotne. Media podkreślają, ze to polityk uważany za terrorystę. To, że za terrorystę jest uważany przez Erdogana, bo jest jego politycznym przeciwnikiem, szefem partii PKK, to jakoś ginie w przekazach, zwłaszcza ustnych. Zostaje informacja, że czescy politycy zdecydowali się go wypuścić po protestach 200 Kurdów i nie zgodzili się na przekazanie go do Ankary, aby wymienić na dwójkę młodych Czechów, zamkniętych w tureckim wiezieniu. (Na marginesie -ci z kolei pojechali odwiedzić kurdyjskich wojowników, również uważanych przez Erdogana za terrorystów. Czesi zostali złapani przez Turków, a ponieważ na zdjęciach wyglądali na żołnierzy, więc ich zamknięto do więzienia. I siedzą.) 
Salih Muslim został zaproszony do Czech na konferencję o Bliskim Wschodzie, organizowaną przez uniwersytet kalifornijski, pod patronatem państwa czeskiego, które zagwarantowało mu nietykalność. I przez to państwo został zamknięty do wiezienia na podstawie międzynarodowego listu gończego wystawionego w Turcji a zignorowanego wcześniej na przykład w Belgii. Po aresztowaniu Turcja od razu zażądała wydania go jako terrorysty, ale po portoestach Musilm został wypuszczony i wyjechał, przebywa na terytorium Unii Europejskiej i w każdej chwili ma się stawić na przesłuchanie. A czeskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych ma dużą żabę do zjedzenia, bo co z tym fantem teraz zrobić. Turcja, oprócz dwóch czeskich "terrorystów", ma jeszcze argument finansowy-  12 miliardów koron za elektrownię, których może Czechom nie wypłacić.
To jeden Kurd ostatnio bardzo znany w Czechach.
Drugim jest Mehmet z Trzyńca, ojciec małego pół-Kurda, pół Czecha. Głośno zrobiło się o nim z powodu fali hejtu i reportażu w "Respekcie".
Sam tekst opisywał, co się stało po tym, jak małemu Ibrahimowi zrobiono po urodzeniu zdjęcie w szpitalu i udostępniono na stronach lokalnego dziennika internetowego, z którego je rozpropagowała jedna z tych stron, o których ostatnio pisałam, a której nazwy nie będę wymieniać.
Komentarze były pełne nienawiści do całej rodziny, z życzeniami śmierci dla Ibrahima ("niech zdechnie", "utopić", "wygląda jak małpa", "wrzucić do kosza ten kawał gówna" itp.) Jego mama, Czeszka, trafiła na to przypadkiem, pół roku później i zaczęła walczyć. Napisała do administratorów tej strony, że na ich stronie doszło do złamania prawa, ale została wyśmiana. Zgłosiła sprawę na policję, toczy się postępowanie.
"Respekt" zrobił o tym reportaż (19-25.2.2018) oraz całość opatrzył wymowną okładką, która udealnie odzwierciedla stosunek Czechów do zewnętrznego świata:

Dla autorów tesktu wielki szacunek. Reportaż jest z pełnymi imionami i nazwiskami osób, które hejtowały, z ich zdjęciami, informacjami, czy mają dzieci, gdzie pracują, gdzie mieszkają. I ich reakcją na pokazanie, co tam powypisywali. Niektórym było głupio, inni już nie pamiętali, bardzo ich dziwiło, że to może być karane więzieniem od 6 m-cy do 3 lat. Jeden nawet poprosił gazetę, żeby przeprosiła rodziców w jego imieniu.
Wszystkich hejterów łączy jedno- godzinami przesiadują na stronach pełnych hoaxów, kochają Zemana i boją się uchodźców, których celem jest zniszczyć Europę.





Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Elektronicky mordulec" czyli polsko-czeskie bzdury tłumaczeniowe.

Jakiś czas temu Leo Express reklamę połączeń do Polski oparł na tych dwóch frazach:   Maszyna szałęna (PL)  Rychlík Povałecz pęronówy (PL)  Výpravčí Dobrze, że dodał w nawiasie język, bo Polacy by nie wpadli na to, że pociąg pospieszny to po polsku maszyna szałęna a dyżurny ruchu to powałecz pęronówy. A nazywało się to:  Užitečné fráze, czyli mniej więcej przydatne frazy . Weszłam w dialog mailowy   z PR-owcem z LeoExpressu i p róbowałam go przekonać, że nie musi tworzyć nowych słówek, bo to, co jest, już nam dostarcza dużej radości, a jego kampania ma mniej więcej tyle wspólnego z prawdą, co stwierdzenie, że po czesku tytuł filmu "Terminator" to "Elektornický mordulec" a wiewórka to rzeczywiście  dřevní kocour"  a nie veverka, która wygląda tak: fot.: http://www.wallpapers13.com Po co wymyślać nowe znaczenia, jak można czerpać z tego, co jest naprawdę: akademik -   kolej biustonosz –   podprsenka karaluch-   šváb karabin -   puška piwn

Płać i płacz czyli o wymianie złotych na korony albo koron na złote

Polscy znajomi często nas pytają, czy pomożemy im w założeniu konta w czeskim banku. Pomóc w tym możemy, ale bez adresu pobytu w Czechach lub adresu firmowego (choćby wirtualnego) czeskie banki i tak nie wyrażają zgody na założenie konta. Tak samo zresztą jest w Polsce, czeskie firmy bez polskiego adresu też mają problem z otwarciem konta. Słyszałam, że w Paribas po przekopaniu się przez długą i żmudną papierologię można takie konto czeskiej firmie otworzyć (ale ja osobiście po przejściach z bankiem Paribas zdecydowanie odradzam jakiekolwiek kontakty z tą instytucją - Michał). zdj.własne Ja w Czechach mam jeden ulubiony bank i jest nim Fio Bank. Mają świetną bankowość internetową i możliwość przesyłania SMS-ów potwierdzających na polski numer telefonu, co naprawdę jest rzadkością. Nie cierpię natomiast KB. Ile ja się nawalczyłam z tym ich kluczem zabezpieczającym jak go wprowadzali! :) W końcu zmieniłam bank, bo u mnie to po prostu nie działało. Niestety jeden z moich klientó

Ku pokrzepieniu (polskich) serc - o czeskich autostradach

Jednym ze stereotypów dotyczących Polski, które są nad wyraz trwałe - w tym również w Czechach - jest przekonanie, że w Polsce nie ma porządnych dróg. Ci, którzy w Polsce nie bywają w ogóle, są przekonani, że po tym kraju nie da się jeździć. Ci, którzy czasem wysuną swój nos poza Czechy wiedzą, że polskie autostrady w porównaniu z czeskimi są i na dodatek jeszcze jest ich sporo. Nie należą do rzadkości wypowiedzi na czeskich formach takie jak ta: Před 14 dnama sem jel asi 100 km po polské dálnici (Krapkowice-Wroclaw a zpět) a ... srovnatelně kvalitní dálnici u nás prakticky nemáme (snad enem nový úsek D11 u HK). Absolutně rovné, hladké, perfektní asfalt, přehledné, rychlé.... stabilních tachometrových 130 (bo co pár metrů radar). provoz podstatně menší než na naší D1. Prostě (Przed 14. dniami jechałem około 100 km po polskich autostradach (Krapkowice - Wrocław i z powrtorem) i... autostrady takiej jakości u nas praktycznie nie mamy (może tylko nowy odcinej D11 koło Hradca). Gładkie j

Brumbal v Bradavicich czyli "Harry Potter" po czesku

Czesi czasami lubią w tłumaczeniach poszaleć. Pavel i Vladimir Medkove (bracia) z rozmachem stworzyli zupełnie inny świat, niż jest w oryginale. I tak: młodzi czarodzieje studiują w szkole w Bradavicich, w następujących domach -Nebelvír, Mrzimor, Havraspár i Zmijozel. Więc odpowiednio jest też Godrik Nebelvír, Helga z Mrzimoru, Salazar Zmijozel i  Rowena   Havraspár .   Szkoły zagraniczne to Kruval i Krásnohůlky. Największy czarodziej świata to Albus Brumbal. Marta to Ufnukana Uršula a Moodego mówią Pošuk (dość obraźliwe słowo- a propos, czy ktoś z czesko-polskich czytelników ma pomysł, jak to przetłumaczyc?:) Zaproponowałam Dziwak, ale Małgosia mówi, że zupełnie nie...).  Zródło: www.sarden.cz Wszyscy namiętnie grają w famfrpála, gdzie należy złapać Zlatonkę i chodzą po szkole do Prasinek. Śmierciożercy to Smrtijedy, tu akurat dosłowne tłumaczenie. Gilderoy Lockhard doczekał się pasującego imienia Zlatoslav, a Pomyluna to Lenka Láskorádová. Minister magii nazywa się Pople

Z czego śmieją się Czesi

Polakom statystyczny Czech kojarzy się ze Szwejkiem, z rubasznymi dowcipami opowiadanymi przy golonce i piwie. Śmieją się z siebie, maja sporo dowcipów rasistowskich o Romach,  śmieją się czasem z Polaków, ale niewiele o nas wiedzą. Stereotyp Polaka w dowcipach to kombinator, cwaniak i ..Pan Wołodyjowski z 3 Pancernymi (i psem). W 2014 r T- mobile wypuściło reklamę, która została wycofana po interwencji służb dyplomatycznych: https://www.youtube.com/watch?v=-0AyIVRUnSA Z kolei w serialu Kosmo niedawno emitowanym w czeskiej telewizji równo obrywa się wszystkim- i Słowakom i Niemcom i Polakom, ale najbardziej samym Czechom. https://www.youtube.com/watch?v=ZhSpzRtUYDo Dużo polsko-czeskich dowcipów opiera się na języku i z reguły jest bardzo dalekie od prawdy, np: Jak se řekne polsky kamzík? Koza turystyčna. Jak se řekne polsky homosexuál? Labužnik perdelovy. Jak se řekne polsky stolní ventilátor? Helikoptera pokojowa. Mamy niestety podobną opinię jak Ro